Kolejny plenerowy ślub za nami. Ceremonia odbyła się na polanie przy lesie. Było pięknie, zielono i upalnie. Kwartet smyczkowy witał gości oczekujących na pojawienie się Pary Młodej. Wszystko dopracowane do ostatniego szczegółu, a zadbały o to ONE. - dziewczyny, które tworzą przyjęcia.
fot. Adam Sobolewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz